Ból od zalążków istnienia ludzkości stanowi nieodłączną część codziennego istnienia. Choć uczucie to jest bardzo nieprzyjemne, to właśnie dzięki niemu możemy zidentyfikować, co nam dolega, a co nie. Jak zapewne można się spodziewać, cierpienie stało się także początkiem inspiracji, znajdując odzwierciedlenie w nowoczesnej kulturze.
Mnóstwo kultowych i lubianych dzieł swój ogromny sukces zawdzięcza naturalnie tematyce bólu. Jest to dosyć ciężki i zawiły do zrozumienia topos, lecz dlatego jest on w stanie nas inspirować i poruszać serca. Cierpienie w popkulturze występuje w wielu formach – w pewnych sytuacjach jest to nagły wstrząs, a niekiedy ból przewlekły, który akompaniuje bohaterowi nawet w codziennych pracach. To od pisarza zależy, jakim sposobem podejdzie do tej tematyki, taka jest wolność artysty. Może być to trauma umysłowa, ale równie często pospolita rwa kulszowa.
Ból – jak można odnieść się do znanych z popkultury bohaterów?
Cierpienie tworzy tak popularny główny motyw w popkulturze, wskutek tego, że większość z nas ma możliwość odnieść się do niego na bazie własnych doświadczeń. Nawet jeśli są to pozornie błahe dolegliwości, jak migrenowy ból głowy lub ból fantomowy, przy odrobinie wyobraźni, nie powinno się mieć kłopotów z utożsamieniem z fantastycznymi śmiałkami. Rzecz oczywista, częste bóle głowy nie są czymś, co można bagatelizować – leczenie bólu będzie konieczne, przede wszystkim w rzeczywistym ludzkim życiu.
Temat bólu w popkulturze – różnorodne perspektywy rozmaitych bohaterów
Temat bólu pojawił się już niemalże w dowolnym mass-medium, bez wyjątków. Za najbardziej typowy środek przekazu można uznać książki, jakie zazwyczaj stanowią bazę dla rozmaitych adaptacji, stanowiąc materiał dla obrazów filmowych, gier i seriali. Współczesna popkultura całymi garściami czerpie z ery romantyzmu, w którym motyw bohatera cierpiącego przewijał się niemal w dowolnym dziele. Bajronizm i cierpienie egzystencji to stałe elementy dużej grupy znanych ksiąg. Zapewne każdy z nas obeznany jest z postaciami takimi jak Werter bądź też Konrad Wallenrod – tragicznymi bohaterami, jacy musieli wytrzymać ból powiązany z nieszczęśliwą miłością czy niespełnionymi ambicjami, poddając się bezdusznemu światu.
Te legendarne twórczości stanowią podstawy dla oryginalnych, artystycznych inicjatyw z tego tematu. Choć nie zawsze stanowi to decyzyjny temat danej historii, cierpienie stanowiło klucz do wewnętrznego rozwoju znacznej większości komiksowych superbohaterów. Postacie takie jak Batman czy Spiderman nie bez przyczyny mają niepokojącą przeszłość – to właśnie ból przekształcił je w herosów i zmotywował do walki w imię praworządności.